sobota, 27 czerwca 2020

Idę na bosaka

Całe lato chodzę po podwórku i ogrodzie na bosaka. To znakomity masaż dla umęczonych, puchnących stóp. Stopa oddycha, rosista trawa szoruje stopy do białości oraz masuje i wzmacnia podeszwę. Kontakt z gołą, rozgrzaną glebą ogrodową wzmacnia odporność. Nie bez powodu zwierzęta takie jak kury czy psy zakopują się w ziemi. Psy się w ten sposób chłodzą, a kury kąpią, zażywają kąpieli ziemnych. Dziś, gdy wstanę też oczywiście idę na bosaka.

Izabella INDIANKA Redlarska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz