czwartek, 30 maja 2019

Fundacje fałszują wyniki badań

Jedna z tak zwanych "obrończyń zwierząt" zaangażowana w odebranie rolnikom krów daje do zrozumienia o tym, że zdrowe krowy po wywiezieniu przez fundacje będą miały złe wyniki badań, które to wyniki zaszkodzą także innym rolnikom mieszkającym w okolicy i wypasającym krowy w tych samych warunkach nad rzeką Wartą.

Wypowiedź tej pseudo obrończyni zwierząt jest mętna, ale wystarczy się dobrze wczytać i zastanowić się dlaczego odradza wywiezienie zwierząt na badania  zlecone przez fundację.

Dowód:

Agnieszka Kielczewska Najlepiej przeprowadzić badanie w miejscu w którym są obecnie. Zakładamy, że krowy są zdrowe i bardzo malo prawdopodobne jest aby byly chore. Wiele stad okolicznych krów jest wypasanych na obszernych łąkach z ta różnica, że łąki te są ogrodzone. Krowy te są badane i od lat żadna z chorób nie wystąpiła. Teoretycznie jeśli zostanie wykryta choroba u ratowanych krów obojętnie czy w miejscu innym odizolowanym, czy w Ciecierzycach wówczas i tak zgodnie z prawem będzie problem dla krów z okolic Ciecierzyc, wiec po co je przewozic na badania? 


Przekaz zakamuflowany:

1. Krowy rolników o nazwisku Skorupa są zdrowe.
2. Po wywiezieniu krów braci Skorupów na badania fundacyjne nagle okaże się, że są chore.
3. Ponieważ te krowy Skorupów wypasały się razem z krowami innych rolników, ci inni rolnicy będą mieli problemy.
4. Unia w obliczu domniemanego wykrycia siedliska epidemii nałoży na Polskę embargo.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz